Wyciek z korka chlodnicy
Tarnów kolego. Głowica to takie przypuszczenie laika. Bo trochę dziwne to jest, najpierw z pod samego korka, następnie po dwóch godz.prób zalozenia ( pekniety uchwyt korka) udało się złożyć szczelnie, po tym zabiegu płyn zaczęło wyrzucac górą korka z pod naklejki. Dzisiaj po podróży znowu zaczeło się zbierać w samym korku i trochę płynu ubyło. W czasie jazdy sprawdzałem wielokrotnie i nie było śladu wycieku.


  PRZEJDŹ NA FORUM