Obstawa wesela Pszczyna |
Marek pisze: Witam. Postaram się dołączyć chyba że pogoda pokrzyżuje plany ba mam prawie 500 km do przejechania. Grzegorz sprecyzuj kiedy się spotykamy i do kiedy jesteśmy w Pustelniku? W piątek po południu się spotykamy i w niedzielę rozjeżdżamy czy tylko spotkanie z soboty na niedzielę? Mi osobiście wariant I bardziej odpowiada ale się dostosuję Cześć Marku, Plan był taki, że spotykamy się w sobotę u Kapiszona przed samym wyjazdem. Po obstawie do kościoła a potem do knajpy, jedziemy wszyscy do Pustelnika na małe spotkanie. Ci co mają blisko do domu to wracają jeszcze w sobotę a ci co mają daleko lub chcą zostać, to zostają na noc w hotelu. Miejsce w hotelu, każdy zainteresowany miał sobie załatwić indywidualnie. Sądząc z odległości jaką mają do Pszczyny, to w hotelu pewnie zostaną Parys, Liroy, Mały i być może Słoma oraz Baca, ale nie wiem czy przyjadą, bo na ten moment nie potwierdzili ? |