Rura Goleń Zawieszenie Przód
Baco ! Temat przedniego zawieszenia Valkyrie uważałem za wyczerpany i to dość rzeczowo w mojej ocenie omówiony, a co ważne bez żadnych wzajemnych złośliwości, jedynie groteskowo barwnym Naszym językiem ( zwłaszcza przy wątku „ Ja np. mam bezwypadkową Valkyrie …… )! Skoro zmuszasz mnie ponownie do podniesienia kurtyny milczenia to podejmuję tę rękawicę. A więc, przecież nie zamieniłeś ze mną nawet jednego zdania face to face, a wyjeżdżasz jak zrozumiałem przez ogródek z inwektywami do Mnie - od „ technokratów ‘’ , podkreślając wyższość „ my technicy ‘’ ? Jest to najoględniej mówiąc bardzo niegrzeczne ! Przywołujesz porównania „ klawisza ‘’. Odpowiadam Ci, klawisz jak odprowadza do celi to po pewnym czasie z niej wyprowadzi. Natomiast jeśli życzysz Sobie, że chciałbyś być „składany’’ to wierz mi, czego oczywiście Tobie nie życzę, nie zawsze taki „składak’’ w ogóle wychodzi . W najlepszym przypadku nie o własnych siłach! A tak przy okazji i to bez złośliwości przytoczę Ci „starego góralskiego suchara’’ o IQ góralki po technikum ! Przychodzi młoda góralka do matki i mówi: - Mamuś poradź mi jak chłopa wyrwać, jaki on ma być? - Córko przedesyćkim to ma być łoscędny, troche psygłupi i nierusany. Za parę dni córka wpada do domu i krzyczy do matki: - Mamuś mam chłopa idealnego, mój Ci on będzie. - Byłam z nim w hotelu na trasie. - I co? - pyta matka. - No i jak weslimy do pokoju to stały dwa łóżka. On mówi: złączymy oba coby z dwóch nie korzystać. - No to łoscędny. - mówi matka - A psygłupi trocheś? - pyta matka. - Mamuś psygłupi, bo poduszke zamiast pod głowe pod tyłek mi podłożył. - A nierusany!? - pyta matka. - Mamuś na pewno Ci nierusany, bo jesce folijke miał na siusiaku!
Pozdrawiam życząc szerokości i przyczepności. Miras



  PRZEJDŹ NA FORUM