Nowy ROCKET 2500 |
Valec to valec i tu dyskusji moim zdaniem nie ma. Sprzęt ponadczasowy. Jednak technika idzie do przodu, postęp technologiczny jest ogromny w stosumku do do sprzętu z przed ponad dwóch dekad. X Diavela i Rocketa chętnie bym przygarnął do garażu pomimo braku miejsca i środków. Oba bardzo mi się podobają. Jeszcze słowo odnośnie techniki/technologii. Nowe sprzęty mają pięcio lub cześcio-osiową kontrolę trakcji. Zawodnicy torowi mówią że zanim sami zaczną korygować uślizg koła komputer już to robi za nich. Systemy bezpieczeństwa w dzisiejszych sprzętach są naprawdę rewelacyjne. Stylistyka to kwestia gustu. Gust się z czasem wyrobi... |