| Olej silnikowy Olej silnikowy do Hondy GL 1500 F6C VALKYRIE |
pawulon pisze: Mojego szwagra w Berlinie w firmie taksówkowej nikt nie sponsoruje,a używa ceramizerów z Ukrainy już kilkanaście lat,myślisz że jeździli by po mieście robiąc 800 tys km bez wlewek?,każdy robi co chce,myślę że mój temat ceramizerów zakończyłem... Pawulon, takie przebiegi na taksówkach to norma zwłaszcza na zachodzie gdzie często jeden samochód w korporacji obsługuje dwóch, trzech kierowców i praktycznie auto jeździ całą dobę nie gaszone, podobnie jest z autokarami. To są zupełnie naturalne przebiegi przy takiej eksploatacji i silniki powinny to przejechać beż żadnych cudownych dopalaczy. Kierowca ma to w poważaniu, bo to nie jest jego prywatny samochód a dla korporacji po takim przebiegu auto już się zamortyzowało kilka razy. A później staje się cud i taki pojazd trafia do Polski z przebiegiem 180 tyś. km i jeszcze robi dalsze 100, 200 lub więcej  W stanach jest jedna Valkyrie, która już kilka lat temu przejechała właśnie 800 tyś. km na jednym silniku (co 10 tyś. km nowy olej i beż żadnych dodatków) a Valkyrie które przejechały ponad 500 tyś.km to już jest kilkanaście  Osobiście uważam, że gdyby te specyfiki faktycznie działały, to już dawno światowe rafinerie produkujące oleje miały by je w sprzedaży z takim dodatkiem. Czy widziałeś jakikolwiek olej motocyklowy lub samochodowy z dodatkiem ceramizera ?? no właśnie... ja też nie. Z ceramizerem jest tak jak napisał Baca, że nigdy nie będziesz wiedział na 100 % czy działa, ważne aby nie zaszkodził. |
PRZEJDŹ NA FORUM