Zlot InZane XIV - Szwajcaria 2020 r. |
A ja odwrotnie -nie cieszy mnie to , bo to już trzecia akcja ,którą mi korona z virusem skasowała . Grzesiu a skoro "załatwiłeś odmownie " InZane to pamiętaj jest plan B ( ale nie taki jak u naszego Pinokia ) otóż otwierają się wrota gór daleko od nas , co ty na to ? Siwy już się dawno zdeklarował na TAK ,gdyby taka sytuacja z InZane zaistniała . Ja już się biorę do opracowania trasy ,z "rozkładką" na 3 dni tam i 3 z powrotem a reszta na miejscu . Nareszcie będzie normalnie , bez muzyki ,bez piwska, bez niemiłych spojrzeń tak po prostu z voleja np. z flaszką |