Witam LwG
Najgorszy rodzaj jakiejkolwiek awarii. to jest właśnie "nie zawsze" taki dziwny, bo jak szukać problemu w czymś co działa poprawnie.
Jedyne co możesz teraz zrobić, to profilaktycznie sprawdzić połączenia masowe z ramą, klemy na akumulatorze czy nie są luźne śruby lub nie ma na nich śniedzi. Pod tym kątem sprawdź też podłączenie alternatora.
Gdyby to było coś poważnego, np. uszkodzenie alternatora, to następuje raz a konkretnie i już nie ładuje cały czas.
Bardzo dobrym rozwiązaniem w Valkyrie jest montaż voltomierza, który na bieżąco będzie Ci pokazywał ładowanie lub jego brak.
Takim sprawdzonym modelem jest produkt firmy Kuryakyn.
Malutki, do przyklejenia na taśmie dwustronnej, czytelny nawet w słońcu, może być w czarnej lub chromowanej obudowie.
W Valkyrie najlepszym miejscem na montaż jest górna półka.

O akumulatorze nawet nie wspominam, bo zakładam, że go sprawdziłeś i jest w 100% sprawny pytajnik

Obowiązkowo trzeba również w Valkyrie sprawdzić stan nóżek bezpieczników w skrzynce.
Dotyczy to zwłaszcza motocykla przywiezionego z USA, ale również tych które stały jakiś czas.
Niestety na bezpiecznikach tworzy się śniedź i przestają prawidłowo przewodzić.
W takiej sytuacji wystarczy je wymienić lub dobrze wyczyścić.






  PRZEJDŹ NA FORUM