| Alternatywa do oryginalnych kufrów |
| Cena nie ma żadnego związku z wartością produktu, kosztem jego wyprodukowania. Ceny, marże, sprawy marki, oryginalności, patentów, praw autorskich, własności intelektualnej to śliski temat w Świecie gdzie w Chinach produkują firmy takie jak Apple, Mercedes-Benz żeby redukować koszty korzystając z taniej siły roboczej a później mają pretensje, że rynek zalewają podróbki wykorzystujące ich technologie. Microsoft odpuścił sobie Chiny z tego co mi wiadomo i wycofał się z tego rynku. Ceny kształtuje dużym stopniu nie wartość produktu, usługi tylko to ile klienci chcą/są w stanie za nie zapłacić. Drugim czynnikiem kształtującym ceny są podatki, cła, akcyzy jakie musimy zapłacić. Dlatego amerykańskie pojazdy są w Europie dużo droższe niż w Stanach (cło łącznie około 30%) a amerykanie płacili/płacą 49% podatku przy zakupie japońskich motocykli. Można iść do salonu HD (wczoraj byłem) i kupić nowy motocykl za 150000. Można kupić 20 letnią Valkyrie za 25000. Każdy nabywca ma dobre uzasadnienie swojej decyzji. Każdy zrobił "dobry interes" i jest zadowolony. To co wybieramy zależy w dużym stopniu od budżetu jakim dysponujemy. Jestem za konkurencją. Lepiej koncentrować się na tym co dostajemy, jaka jest jakość tego za co płacimy, a nie koncentrować się na samej cenie. Lepiej mieć wybór oryginał/podróba/zamiennik niż nie mieć go wcale. Swoją drogą fakt, że Valkyrie są teraz relatywnie tanie może być w dużej mierze spowodowany bardzo wysokimi cenami niektórych części zamiennych związanych z brakiem dostępności. Można się przerazić przeglądając: https://www.maxibike.pl/pl/czesci-zamienne-oem-c.html?make=8&type=23&year=106&model=4131&model_code=31342&model_color=0 Kiedyś wpadłem na pomysł jak zbudować model helikoptera klasy 800 korzystając z chińskiej ramy i oryginalnych części tajwańskiej firmy Align. Cena oryginalnego modelu jest kosmiczna, cena chińskiego klona relatywnie niska. Opisałem to w wątku na amerykańskim forum Helifreak i australijskim heligods. W subforum klasy 800 jest to najczęściej wyświetlany temat (prawie 43 tysiące wyświetleń): https://www.helifreak.com/forumdisplay.php?f=313&daysprune=-1&order=desc&sort=views http://heligods.com/threads/gartt-gt-700-dfc-same-as-assault-stretched-to-800.1798/page-5 Zostałem zbanowany na obu tych forach. Wątek na rcgroups nie został zamknięty i ma 364 strony: https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?2013506-Assault-700-DFC-Hobbyking-s-700-size-is-HERE%21/page364 Do dziś mam 3 takie modele i nie rozleciały się. W poście powitalnym pokazałem video na którym widać ile jest w stanie taki model wytrzymać. GPSem Garmina zmierzyłem prędkość niemal 200 km/h: https://www.youtube.com/watch?v=hy3nVKG7orE&t=95s Po II wojnie można było kupić Harleya z demobilu (wyprodukowali 60 do 90 tysięcy motocykli dla armi): https://ibb.co/VVcmbbp Ceny były atrakcyjne (to chyba mniej niż 30 baksów): https://ibb.co/wgg3f9f Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=z4N7RcNHs9E&feature=youtu.be Potem Harley sztucznie ograniczał produkcję, żeby napompować ceny. Trzeba było wpłacić pieniądze i czekać miesiącami. Teraz tylko najbogatszych stać na nowego Harleya nawet w Stanach. https://ibb.co/sQ599yN Poszli w pompowanie cen do oporu. Arogancja mści się. Teraz dziwią się, że sprzedaże spadają regularnie od kilkunastu kwartałów. |