Faktycznie źle odczytałem ...
No właśnie spalanie jest jakie jest czyli nie mało szczególnie da się to odczuć jeśli się jedzie z kimś komu motocykl mieści się w piątce i na długich trasach rzędu 5 tyśięcy km .i właśnie gdyby zmienić przełożenie krańcowe w dyfrze i zyskać na zmniejszeniu obrotów silnika rzędu tyśiąc lub nawet dwa ,spalanie napewno by się zmniejszyło zyskało by się większe prędkości na mniejszych obrotach ., Tylko pytanie jak to zrobić czy wykonać cały talerz i zębatkę atakującą od nowa czy udało by się podebrać od innej Hondy , napewno potrzeby jest mniejszy talerz więc zmieści się do obudowy z większą zębatką wiadomo to musi być komplet |