Śląskie walcowanie asfaltow.
Ejjj Marek ,masz szczęście że jest do ciebie tak cholernie daleko ,) .
Z Grzesiem ustalono ,w sobotę po południu , że jednak nie pojedziemy . Rano i do południa była " mleczna droga " i chłodno ale popołudniu już było O.K. Jadąc do Wisły minęły mnie dwie Valkyrie ,jedna z rejestracją SWD C ... oraz kilka dalszych moto z okolic Rybnika ??? Może ktoś z forum ? . Poza tym apele Covidove również nas powstrzymały .
Gwoli wyjaśnienia jęzor
Dużo zdrówka wykrzyknik


  PRZEJDŹ NA FORUM