Wsteczny bieg w Valkyrie
Marcin - zasiałeś ziarno niepewności co do tej wytrzymałości.
Motoreduktor rozebrałem w drobny mak. Przekładnia planetarna jest w miarę ok, fajna, solidna. Smaru - jak na lekarstwo. Po oględzinach postanowiłem, że silnik elektryczny będzie miał nową, mocniejszą obudowę i dekiel stalowy z lewej strony - dzięki temu mocowanie (wytrzymałość) i przeniesienie sił skręcających z lewej strony urządzenia będzie lepsze. Łożysko z prawej stanowi tylko punkt podparcia. Obudowa silnika stanie się teraz bieżną dla łożyska igiełkowego.
Roboty dużo - do celu daleko.


  PRZEJDŹ NA FORUM