Śląskie walcowanie asfaltow.
To może jak Bozia nie pokropi asfaltów, to w tę niedzielę 23gopytajnik
Tak jak miało być, krajoznawczo i powoli (to będzie moja pierwsza jazda w tym sezonie,) ).
Start godz. 10ta z ORLEN Pszczyna Cieszyńska 46. Jak się da to wypijemy kawę w Wygiełzowie, potem podlejemy Różę Wiatrów na pustyni, a jak będzie mało to śmigniemy na Malediwy,) i zurück na Pszczynę. Ok 160km.
Podobno na Jurze ludzi jak mrówków, a i motocyklistów multum. Myślę, że damy radę.
Proszę o jakieś deklaracje (zobaczymy jeszcze co z pogodą) do soboty godz. 20tej, bo sam nie pojadę.

.


  PRZEJDŹ NA FORUM