Sprzedam kufry bagażowe z Valkyrie Tourer
Widzę, że się nie rozumiemy i już wiem, że się nie zrozumiemy.
Ja (jak chyba większość) nie mam kolegów w amerykańskiej armii, nie mam też znajomych dyplomatów aby korzystać i ich darmowej poczty dyplomatycznej, nie mam gołębi pocztowych, ja kurde nawet nie mam żadnej cioci w USA, która mogła by zabrać takie kufry pod pachę (zamiast torebek) i nadać jako bagaż podręczy.
I powiem więcej, nawet nie jestem zainteresowany korzystaniem z takich "dziwnych" pośredników a szczególnie w Niemczech, bo wiem z autopsji, że dla niemieckiego Finanzamt nawet śmierć podatnika nie zamyka ich roszczeń.
Dlatego wszystko robiłem i robił będę jak zwykły uczciwy obywatel, czyli na legalu i od każdej paczki wolę zapłacić cło i VAT.
Pewnie właśnie dlatego robię to już ponad 16 lat bez żadnych problemów z prawem.

Co do Twoich propozycji zakupu kufrów z Allegro np. tych za 2800 to ok, tylko co dalej ?
Oryginalne stelaże w dobrym stanie kosztują ok. 2500 zł. co już daje 5300 zł.
A tylko przypomnę, że Kapiszon sprzedaje za 5000 zł. do negocjacji, więc jakbyś nie kombinował, to tylko potwierdzasz, że od początku nie miałeś racji i że cena Kapiszona jest dobrą ceną.
Na dodatek, jeśli kufer jest do naprawy lub malowania, to nie wiem jak jest w innych częściach Polski, ale u mnie w Tychach to już 3 lata temu jak pytałem z ciekawości, to lakiernik brał 500 zł za lakierowanie jednego dołu kufra + 300 zł. za dekiel, czyli razem 1600 zł. za dwa kufry i na dodatek od furtki w ogrodzeniu do samego biura trzeba było iść na kolanach, aby w ogóle chciał z tobą rozmawiać.
I mówię tu o malowaniu na jeden kolor bo w przypadku odtworzenia oryginału w dwóch kolorach, to cena wzrastała do 1100 zł za sztukę, czyli 2200 zł. za komplet.

Ale podstawowym powodem dla którego my się nigdy nie dogadamy, to jest Twoje podejście do oryginalności.
Dla mnie to jest podstawa jakiejkolwiek rozmowy o wartości każdej części do Valkyrie a dla Ciebie nic nie znaczące słowo.
Tobie nie robi żadnej różnicy czy lakier jest oryginalny czy nie, czy kufer był wcześniej naprawiany czy jest jeszcze dziewiczy, czy wszystkie śrubki są oryginalne, itp, itd - dla Ciebie najważniejsze jest aby było tanio.
Każdy kufer składa się z kilkudziesięciu części i w moich ofertach zawsze wszystkie te części są na swoich miejscach.
Ty zupełnie nie czujesz klimatu, ale co gorsza, zabierasz glos w tonie eksperta, aby za sekundę zaproponować kufry z włókna węglowego (!!!)
Na Allegro już od kilku lat są w sprzedaży błotniki czy boczki pod siedzenie z włókna - chcesz to kup tylko na miłość boską nie porównuj ich nigdy do oryginalnych części.
Dla jasności, ja nie mam nic przeciwko montowaniu różnych customowych dodatków do Valkyrie bo o gustach się nie dyskutuje - najważniejsze aby właściciel był zadowolony i jemu się podobało.

Jak już Ci wspominałem, na tym forum są ludzie z ogromnym doświadczeniem Valkyriowym jak. np. Kapiszon czy Daro, którzy wraz z kilkoma innymi kolegami tworzyli pierwsze ruchy Valkyriowe w Polsce w latach 90-tych.
Ja osobiście w tym roku zacząłem 19 sezon z moją Valkyre i takich osób jest tutaj więcej.
A piszę to po to, abyś wiedział, że nie jesteśmy dyletantami i jeśli któryś z nas zabiera tu głos to naprawdę doskonale wie o czym mówi !
Tym wpisem kończę dyskusję, bo ona nie ma dalszego sensu.


  PRZEJDŹ NA FORUM