Pompowanie opon
Panowie temat rzeka. Pogodzenie bezpieczeństwa związanego bezpośrednio z przyczepnością, odprowadzaniem ewentualnej wody, powierzchnią styku opony, komfortem związanym z twardością jest bardzo trudne do podania jednoznacznej wartości ciśnienia.
Przy spokojnej jeździe nie ma to wielkiego znaczenia, miękka - twarda, kwestia komfortu, ząbkowania, oszczędności, przebiegu. Dopiero kiedy w ekstremalnej sytuacji zabraknie nam tych kilku procent które uchronią przed uślizgiem, skrócą drogę hamowania - właściwe ciśnienie okaże się kluczowe - szczególnie w przedniej oponie która zwiększa powierzchnię styku w fazie hamowania, skręcania. Dodatkowo pompowane powietrzem opony zwiększją ciśnienie wraz z rozgrzewaniem opony - tu azot robi robotę. Opony przez 25 lat też zrobiły pewien postęp - instrukcji do walca nikt nie aktualizuje. Można się posiłkować tym co podaje producent opony na etykiecie. Teraz Was zapytam - ile nabić?


  PRZEJDŹ NA FORUM