OEM paski rozrządu
    karson pisze:

      Grzegorz pisze:





      Skoro nie masz w tym temacie żadnego doświadczenia, to na jakiej podstawie uważasz, że moja opinia o autoryzowanych serwisach Hondy jest mocno odklejona od rzeczywistości ?


    Grzegorz
    To, że nie korzystam z usług ASO nie znaczy, że nie znam warunków pracy w tych warsztatach. Sam pracowałem w ASO Nissana i Mitsubishi i zdaję sobie sprawę jakie są opinie na temat ich usług w Polsce. Są różne. Natomiast w środowisku motocyklowych warsztatów ASO obracam się od ponad 30 lat. Częstochowa to mała mieścina.
    Warsztaty motocyklowe ASO w porównaniu do samochodowych mają jeszcze gorzej z utrzymaniem wysokiego poziomu usług. Bardzo duża rotacja mechaników. Doświadczeni ludzie odchodzą i zakładają własne warsztaty, a niedoświadczona " młodzież" zostaje. I tyle.

    I teraz przechodząc do sedna. Zacytuję Twój wpis: " Uważam, że dla większości autoryzowanych serwisów Hondy (poza USA) nasze motocykle nadal są sporą zagadką i niektórzy mechanicy nadal widzą ten motocykl po raz pierwszy, więc jaką on może mieć wiedzę ? "

    Otóż dla mechanika który posiada wiedzę nie ma znaczenia, czy widzi motocykl po raz pierwszy, czy po raz setny. Dla mechanika posiadającego wiedzę Valkyria nie jest żadną zagadką. Jeżeli mechanik posiadający wiedzę będzie wykonywał naprawy zgodnie z zaleceniami producenta to wszystko będzie Ok. I tyle, a doświadczenie to już zupełnie inna bajka.
    Oczywiście "baranów" w Polsce i USA jest wielu, ale mam pewne podejrzenia, że w USA jest więcej....




Moje doświadczenia są zupełnie odwrotne niż wynika z twojego ostatniego zdania.
Mechanicy w Stanach mają ogromną wiedzę nt. Valkyrie, ale to mnie nie dziwi bo przez ich ręce przez te wszystkie lata, przewinęło się kilka jak nie kilkanaście tysięcy sztuk Hondy Valkyrie. Amerykanie bardzo często i chętnie serwisują swoje Valkyrie właśnie w autoryzowanych serwisach. Jest mała grupa użytkowników którzy robią to sami, ale to właśnie ta grupa jest najbardziej aktywna w sieci co sugeruje, że jest odwrotnie.
A co do mojej opinii o braku wiedzy mechaników w naszych ASO, to sam potwierdziłeś moje słowa pisząc o dużej ich rotacji, co niestety ma miejsce już od lat.
Prowadzę to forum już 10 rok i miałem okazję wysłuchać wielu opowieści kolegów o ich przygodach z mechanikami w naszych ASO i nie były to ani przyjemne ani jednostkowe zdarzenia.

Piszesz, że (...) dla mechanika który posiada wiedzę nie ma znaczenia, czy widzi motocykl po raz pierwszy, czy po raz setny. (...) - no cóż, fajny slogan reklamowy, szkoda tylko, że nie ma to potwierdzenia w rzeczywistości płacze



  PRZEJDŹ NA FORUM