OEM paski rozrządu
    karson pisze:

      Grzegorz pisze:

      Jacku, pytasz czy z zaufaniem do serwisów w USA to żartuję ?



      Uważam, że dla większości autoryzowanych serwisów Hondy (poza USA) nasze motocykle nadal są sporą zagadką i niektórzy mechanicy nadal widzą ten motocykl po raz pierwszy, więc jaką on może mieć wiedzę ? zakręcony


    A ja uważam, że taka opinia jest mocno odklejona od rzeczywistości. Mało doświadczony mechanik słysząc taką opinie z pewnością by się obraził, ale człowiek, który siedzi w zawodzie dobrych perę lat jedynie uśmiechnął by się pod nosem.
    Moim zdaniem, Honda którą posiadam pod względem technicznym jest prosta jak budowa cepa, a z tymi paskami rozrządu to cep z pierwszej edycji pan zielony
    Oczywiście Nasz silnik różni się od GL1500. Nikt kto chce sprzedać ładnego cruisera nie włoży w ramę takiego pustaka jaki był w GOLDWINGU pod plastikami.
    Natomiast jeżeli chodzi o Valkyrie Rune i mechanika z ASO to komentarza z mojej strony nie będzie..... Chociaż ten motocykl ma ciekawą historię pod jednym względem. Podobno była to dość droga reklama Hondy.
    Wróble ćwierkały w tamtym okresie, że Honda do każdej sprzedanej sztuki dokłada niesamowite pieniądze. Krótko mówiąc, Japończycy zrobili ze swoim motocyklem to samo co Niemcy z Porsche 959..... I tak rodzi się legenda pan zielony


Co do Valkyrii :
Do Valkyrii wróciłem po 11 letniej przerwie , więcej z sentymentu niż z konieczności bardzo szczęśliwy ale gdy biorę się za grzebanie w maszynie zawsze na podorędziu mam serwisówkę ,nie instrukcję obsługi . Na tej podstawie wyjaśniam :

1. paski rozrządu mają podobno przebieg 100 000 mil , podobno bo nigdy tego nie sprawdziłem - na szczęście ,bo serwisówka Hondy F6C podaje ,iż pasek należy wymienić w przypadku odkształcenia kształtu , umownie to nazwę zęba , albo po okresie eksploatacji 5-8 lat . Patrz rozdział silnik . Z tego jednoznacznie wynika ,że i Honda takim wpisem się asekuruje bardzo szczęśliwy
2. Honda Valkyrie F6C , konstrukcyjnie to ten sam silnik co GW 1500 ale zamiast 2-óch gaźników ma ich 6 . Powód jest prosty ,chodziło o większy moment obrotowy w niższym zakresie obrotów no bo to jest cruiser bardzo szczęśliwy .
Nie chcę podceniać wiedzę mechaników w ASO ale mało który o takim szczególe wie ,bez spojrzenia w serwisówkę .
3. W odróżnieniu od niemieckich produktów - Porche ? ,japończycy najpierw sprawdzają i testują ,poprawiają konstrukcję a dopiero później sprzedającool. Zanim powstał GW , sam właściciel Hondy , w tamtym czasie, objechał motocyklem USA ,rozmawiając z motocyklistami jakie są dla nich priorytety a dopiero później zabrali się za konstrukcję i produkcję GW .

Wiem o czym piszę ,po zeszłorocznym doświadczeniu z BMW K1600 pan zielonypan zielony. Jasne dzisiejsze podejście producentów motocykli jest zapewne inne niż przed 50-ciu laty ale filozofia produkcji u Hondy jest w tym zakresie niezmienna i niech tak zostanie jak najdłużej , dla dobra nas motocyklistów bardzo szczęśliwy8)


  PRZEJDŹ NA FORUM