hosting hosting

NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PROBLEMY TECHNICZNE » STUKANIE ZAWIESZENIE PRZÓD

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 3 / 4>>>    strony: 12[3]4

stukanie zawieszenie przód

  
Yoinery
28.08.2020 22:00:31
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: RZESZÓW

Posty: 98 #5819003
Od: 2020-8-23
A tak jeszcze z ciekawości zapytam czy który z kolegów jeździ i ma założone sprężyny progresywne w przednim zawieszeniu , jakiej marki ? Pytam badawczo ...
  
Grzegorz
29.08.2020 14:56:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: PL: TYCHY

Posty: 1667 #5827284
Od: 2014-10-8
    Yoinery pisze:

    A tak jeszcze z ciekawości zapytam czy który z kolegów jeździ i ma założone sprężyny progresywne w przednim zawieszeniu , jakiej marki ? Pytam badawczo ...




Ja jeździłem jeden sezon ze sprężynami progresywnymi.
Kupiłem je w w stanach w sklepie Hondaline parts i wygląda na to, że były firmowane przez Hondę.
Kupiłem i zamieniłem je z czystej ciekawości - jak to będzie ?
Moje wrażenia pokrywają się z większością opinii, że progresywne sprężyny są twardsze od oryginału i usztywniają przednie zawieszenie.
Po roku uznałem, że jednak komfort jest dla mnie ważniejszy niż "sportowe" nastawy i wróciłem do sprężyn oem.
Pewnie je nawet jeszcze mam gdzieś w garażu.

Co do twojego problemu z twardymi amortyzatorami, to z opisu zrozumiałem, że przez wiele sezonów było wszystko ok i...co się nagle wydarzyło, że jest gorzej ??
Czy to usztywnienie pojawiło się po zimowym postoju czy po serwisie zawieszenia ?
Jeśli po serwisie, to jakie wykonałeś prace serwisowe i na jakich częściach - oryginalnych czy zamiennikach ? ... mam tu na myśli np. łożyska ślizgowe.
Jaki olej wlałeś i nie chodzi mi tylko o samą lepkość 10W, ale o lepkość, nazwę firmy oraz symbol oleju, bo niestety samo oznaczenie 10W niewiele mówi i występują spore różnice parametrów wśród producentów.
Pod tym oznaczeniem kupisz olej do motocykli turystycznych jak i do sportowych (!)
Jak wiesz, Valkyrie fabrycznie jest zalana olejem 10W.
Jest to olej: Pro Honda Suspension Fluid SS-8 10W
Ten olej produkuje japońska firma SHOWA i żeby było śmieszniej, oryginalny olej SHOWA SS8 a teoretycznie ten sam olej produkowany przez nich dla Hondy: Pro Honda Suspension Fluid SS-8 mają trochę inne parametry - i jak tu panie być mądrym zdziwiony diabeł

Osobiście od zawsze zalewam amortyzatory tylko tym olejem i jak do tej pory nigdy nie miałem żadnego problemu z amortyzacją a minęło już 17 lat.

Reasumując, zakładam, że tłoczysko masz sprawne, wszystkie dziurki-zaworki są drożne, ilości oleju w lagach są Ci znane, jak je poprawnie poskładać też zapewne wiesz.

Miałeś może okazję porównać siłę tłumienia na innej Valkyrie Standard / Tourer, bo być może masz tylko takie mylne wrażenie, że jest inaczej ?
_________________
GRZEGORZ
VRCC #25500




  
Yoinery
30.08.2020 12:07:43
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: RZESZÓW

Posty: 98 #5832740
Od: 2020-8-23
Witaj Grzegorzu, miło że się odezwałeś napisałeś bardzo rzeczowo i konkretnie i o to mi chodziło u mnie problem pojawił się jak by z nikąd w pewnym momencie zrobiło się sztywno ale jak i dlaczego nie mam pojęcia stąd ta dyskusja, tuleje ślizgowe wymieniłem kilka lat temu oryg.honda a olej starałem się wymieniać regularnie co 2 lub 3 lata i widocznie w którymś momencie został popełniony błąd tylko gdzie czy w sztuce montażu coś przeoczyłem czy rzeczywiście w doborze oleju leży problem obecnie zalany mam Valvoline 5W Syn Power Fork no i muszę się jeszcze raz dokładnie wszystkiemu przyjrzeć miałem to zrobić w sobotę lecz dopiero na wtorek muszę to przełożyć. Rozmawiałem z Bacą telefonicznie i zwrócił mi uwagę na pewien drobiazg którego nigdy nie brałem po uwagę muszę to sprawdzić, dzięki za wszystkie podpowiedzi i sugestie będę informował na bieżąco chyba że podasz mi nr telefonu to zadzwonię w trakcie prac i jak będziesz miał czas to mi coś podpowiesz. Pozdrawiam
  
Grzegorz
31.08.2020 02:29:00
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: PL: TYCHY

Posty: 1667 #5837270
Od: 2014-10-8
Skoro problem powstał w czasie użytkowania, to chyba nie masz innego wyjścia jak rozebrać wszystko na części pierwsze,
dokładnie sprawdzić wszystkie elementy i poskładać jeszcze raz.
Olej który teraz używasz (SynPower Fork 5W) ma zdecydowanie inny cSt czyli tzw. lepkość, która wynosi 16 a fabryczny olej ma 36.
Na twoim miejscu zalałbym teraz amortyzatory olejem SHOWA SS-8 który jest najbardziej zbliżony parametrami do fabrycznego.
W ten sposób raz, że wrócisz do oryginału a dwa, że wykluczysz sobie jedną z niewiadomych.
Jestem dobrej myśli, że po tym serwisie, który teraz zrobisz wszystko wróci do normy cool



_________________
GRZEGORZ
VRCC #25500




  
Sokol
31.08.2020 12:12:25
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: Andrychów

Posty: 480 #5839460
Od: 2020-3-15
Grzegorz ja zalałem tym :
MOTUL FORK OIL FACTORY LINE MEDIUM 10W bo widzę że tu piszecie o 5W ???

_________________
Sokół
THE WORLD IS FLAT
Falcon VRCC#40307
  
Grzegorz
31.08.2020 13:57:33
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: PL: TYCHY

Posty: 1667 #5839876
Od: 2014-10-8
    Jaro_So pisze:

    Grzegorz ja zalałem tym :
    MOTUL FORK OIL FACTORY LINE MEDIUM 10W bo widzę że tu piszecie o 5W ???


I dobrze, że wlałeś 10W cool
Ten płyn z Motula ma jednostkę lepkości: 36, czyli identyczną jak fabryczny.

Teoretycznie rzadszy płyn można wlać jeśli chcesz aby zawieszenie było bardziej miękkie, bo taki płyn stwarza mniejszy opór podczas przelewania się przez zaworki w tłoku.
Ale zdarza się, że skutek jest zupełnie odwrotny i na rzadszym płynie zawieszenie się utwardza diabeł
Dlatego jest istotne, aby przy kupnie nie sugerować się tylko oznaczeniem np. 10W bo tak naprawdę pod tym samym oznaczeniem występują płyny o różnej specyfikacji.
Temat olejów to w ogóle jest wiedza tajemna, którą być może jest w stanie ogarnąć jakiś geniusz z chemii i fizyki kwantowej.
Ja w każdym razie nie mam nic wspólnego z jednym ani drugim pan zielony

Czytałem kiedyś w branżowej prasie (Świat Motocykli lub Motocykl), że współczesny olej używany w motocyklowych zawieszeniach jest bardzo specyficzny i delikatny.
Wystarczy, że tylko jeden raz zostanie przegrzany i trzeba go wymienić bo zachodzą w nim nieodwracalne zmiany.
Oczywiście dotyczy to przede wszystkim motocykli sportowych i crossowych, ale również ciężkich cruiserów.


Nie wszystko co najnowsze i super działające w nowych motocyklach jest też dobre dla naszych Valkyrie.
Takim chyba najlepszym przykładem niech będzie płyn hamulcowy.
Od czasów DOT 3 i 4 pojawiły się w sprzedaży jakieś 5, 5,1, silikonowe, itp.
Wszystko fajnie, bo np. mają punkt wrzenia wynoszący ponad 270 °C ale zupełnie nie nadają się do starych motocykli wykrzyknikwykrzyknikwykrzyknik
W Valkyrie zamiast pomóc poprawić wydajność hamowania, wręcz je z czasem pogarszają bo swoją agresywną chemią niszczą uszczelki na tłoczkach.
Po prostu 20 lat temu jeszcze nikt nie znał takiej chemii i guma stosowana w starszych pojazdach nie jest zupełnie na nie odporna.

_________________
GRZEGORZ
VRCC #25500




  
Sokol
31.08.2020 15:46:19
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: Andrychów

Posty: 480 #5840269
Od: 2020-3-15
nie mam porównania z inną Valkyrią ale wydaje się tłumienie ok cool
_________________
Sokół
THE WORLD IS FLAT
Falcon VRCC#40307
  
Yoinery
04.09.2020 21:54:31
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: RZESZÓW

Posty: 98 #5876550
Od: 2020-8-23
Witam ponownie okazało się że z zeszłej soboty miał być wtorek ale niestety jest kolejną sobota i nareszcie działam...
Wyszło na to że sztuka montażu jest prawidłowa , nie znalazłem nic niepokojącego, żadnych nieprawidłowości, wszystkie parametry serwisowe zachowane, szczegół na który zwrócił mi uwagę Baca ma tak jak myślałem nazwę blokady oleju związany z tłumaczeniem z angielskiego lub niemieckiego,a dotyczy miseczki pod głównym tłoczyskiem prawej lagi , pewnie blokuje olej żeby nie wypływał u podstawy tłoka i stabilizuje całe tłoczysko po dokręceniu ale jako element mający wpływ na pracę to raczej nie, ( mam na myśli ułożenie itp ... to nie) owszem gdyby nie został zamontowany to najpewniej ten wpływ byłby bardzo istotny ale na moją dolegliwość nie miał żadnego wpływu, bo był prawidłowo zamontowany...heh.. reasumując po wszelkich przemyśleniach i rozmowach z Wami na forum jedyny słuszny wniosek to jakość oleju i tu chwała Grzegorzowi bo zwrócił uwagę na istotne parametry związane z lepkością oleju i nie tylko ale i różnic wynikających z tego zagadnienia ...to by się pewnie zgadzało bo problem pojawiał się powoli w miarę wymiany olejowej ,najpierw po fabrycznym wlewałem Castrol i było dobrze... potem przyszedł czas na Valvoline ( za zachętą sprzedawców ) i tu zaczęły tworzyć się schody i wielka niewiadomą co się dzieje???? No cóż olej olejowi nie równy i teraz to wiem, to że w silnikach to wiedziałem , ale że w amortyzatorach !!!??? teraz już wiem!!! Podsumowując , Valvoline jako olej silnikowy kiepski, Valkyrie źle to znosiła, skrzynia biegów hałasowała,biegi tęgo wchodziły ,po zmianie na Motul 10 w 40 wszystko ucichło, teraz okazało się że doszły jeszcze amortyzatory źle pracujące na tym oleju .. no cóż uczmy się na błędach innych ... Mam tu siebie na myśli...
  
Grzegorz
06.09.2020 01:27:08
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: PL: TYCHY

Posty: 1667 #5886830
Od: 2014-10-8
No to się trochę musiałeś napracować, ale przynajmniej masz teraz 100% pewności, że wszystko jest sprawne i dobrze złożone.
W takiej sytuacji pozostaje Ci tylko zalać zawieszenie odpowiednim olejem i cieszyć się z uwalcowanych kilometrów.
Na PW podesłałem Ci link z oryginalnym olejem SHOWA i moim telefonem - mam nadzieję, że go otrzymałeś ?
_________________
GRZEGORZ
VRCC #25500




  
Yoinery
06.09.2020 11:33:01
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: RZESZÓW

Posty: 98 #5890367
Od: 2020-8-23
Tak, dziękuję Ci bardzo ,
obecnie Valkyrie stoi bez przedniego zawieszenia na podnośniku, muszę kupić olej w necie i poskładam to wszystko do kupy w przyszły piątek..he he ...jak się uda z czasem wygospodarować
pozdrawiam
  
Yoinery
06.09.2020 12:08:00
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: RZESZÓW

Posty: 98 #5890594
Od: 2020-8-23
a jeszcze jedno , polecam wszystkim ten artykuł bardzo dużo wyjaśnia i oświeca ciemnogród związany z olejami do amortyzatorów , Grzegorz ty nie musisz czytać he he
bardzo szczęśliwy
https://www.scigacz.pl/Motocyklowe,oleje,zawieszeniowe,bardzo,czarna,magia,17958.html
  
Yoinery
09.10.2020 22:52:08
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: RZESZÓW

Posty: 98 #6142119
Od: 2020-8-23
"I sprawa się rypła"😲,
Temat należy dokończyć, więc piszę, po wielu dyskusjach z Grzegorzem i skrupulatnym przeglądzie zawieszenia okazało się że przyczyna całego zamieszkania leży w oponie ...raczej na pewno? jeszcze nie wiem do końca bo nie mam nowej ale koło dałem do wyważenia i pojawiło się lekki bicie ... Opona Avon Cobra skusiła mnie swoim rodowodem i parametrami dwuskładnikowej mieszanki gumy czyli twardszej na grzbiecie dającej większe przebiegi i miękkiej na bokach gwarantując lepszą przyczepność na zakręcie no ale takie proporcje są bardziej wskazane na tył w naszych sprzętach bo przód albo się źle ułożył albo była walnięta od początku...wracam do Medzeller
  
Baca
13.10.2020 08:08:31
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: Wisła - Śląsk Cieszyński

Posty: 850 #6186905
Od: 2014-10-11
No i Metzelery są jak najbardziej do Valkyrii polecane bardzo szczęśliwy ale żeby to miało wpływ na usztywnienie zawieszenia ??
Ja z oponami na mej pierwszej Valkyrii również walczyłem ale wyłącznie na tylnym kole taki dziwny. Z przejście na opony Metzeler zakończył u mnie cykl problemów z oponami wesoły
_________________
Pozdrawiam Baca
#27872

Jadąc motocyklem szepczą demony , anioły milczą !
  
Yoinery
19.10.2020 15:27:02
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: RZESZÓW

Posty: 98 #6244026
Od: 2020-8-23
A co się działo w tylnym kole? Tak z ciekawości zapytam..
  
Baca
19.10.2020 21:08:08
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: Wisła - Śląsk Cieszyński

Posty: 850 #6247268
Od: 2014-10-11


Ilość edycji wpisu: 1
Powiem tak - "nowy motocykl" ( 1999 rok ,z Kanady po 35 000 mil, wg sprzedawcy w Lublinie ) miał jeszcze opony kanadyjskie ,czyli Bridgestony . Niedoświadczony nowy właściciel , ja , jadąc na długich ,ciągłych i szybkich zakrętach przy odpowiednim nachyleniu , motocykl mi zawsze uskoczył w bok . Okazało się ,że przechodząc z płaskiego na balon opony zawsze dochodziło do takiego zachowania ponieważ opony były zjechane na płasko. Po kupnie opon Metzeler okazało się ,że problem zniknął ! Można , można bardzo szczęśliwy . Dlatego zawsze na Valkyriach miałem opony Metzeler .
Pomijam ,że dochodziłem do tego 2 miesiące pan zielony, włącznie z zabudową amortyzatorów progresywnych itp. itd. lolzmieszany
_________________
Pozdrawiam Baca
#27872

Jadąc motocyklem szepczą demony , anioły milczą !
  
hansklos
20.10.2020 08:17:58
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: ORZYSZ

Posty: 36 #6253309
Od: 2020-2-2
Witam poczytajcie mój wpis. Mówiłem o wymianie opony ---Jeżdżę od ponad 10 lat tylko na Metzelerachbardzo szczęśliwybardzo szczęśliwy
  
Yoinery
20.10.2020 15:23:57
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: RZESZÓW

Posty: 98 #6257032
Od: 2020-8-23
Owszem ale opona nowa,a wymiana zbyt kosztowna, jeździłem niewiele przez trzy lata, więc bez sprawdzania wszystkiego po kolei trudno było postawić trafną diagnozę ...
  
zajcow
03.04.2021 13:44:01
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: Żarki

Posty: 17 #7672537
Od: 2015-9-28
Witam, w ubiegłym roku po kilku nieprzyjemnych uślizgach przedniego koła(szczególnie na rondach ) , i mocnych stukach przy opadaniu(np: zjazd z krawężnika ) postanowiłem wymienić olej w lagach . Po rozebraniu okazało sie że w lagach było cos w rodzaju płynnej śmierdzącej smoły. Ponieważ lewa laga nie trzymała a prawa była ok, rozebrałem całkowicie lewą lagę , wymieniłem uszczelniacze i zalałem olejem. Prawą zaś po wyczyszczeniu i wypłukaniu zalałem olejem bez wymiany uszczelniacza . I tutaj popełniłem błąd (podobno kardynalny) bo uznałem ze , skoro lagi nie ciekły -to wystarczy tylko wymienić olej. Pare dni temu wyprowadziłem motocykl z garażu , przejechałem kilkaset metrów i co??? prawa laga leje!!! Poszedłem na łatwizne i teraz bede musiał jeszcze raz rozbierac motocykl smutny
  
Sokol
08.05.2021 22:42:57
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: Andrychów

Posty: 480 #7811378
Od: 2020-3-15


Ilość edycji wpisu: 1
    Sokol pisze:

    Panowie nakierujcie mnie gdzie szukać
    przejeżdżając dzisiaj przez progi zwalniające słyszę uderzenie w przednim widelcu przy podbiciu koła przód zaznaczam nie ma wycieku z lag. Moto jak był na podnośniku to szarpałem za przednie koło i nie wyczuwam żadnych luzów jedyne co mógł bym się czepić to że chwytając za koło unosząc go parę centymetrów w górę i puszczam to jest stuk przy maxymalnym opadnięciu kołazdziwionypytajnik

    i jeszcze jedno :
    jadąc przez progi bardzo wolno jest ok,musi podbić koło szybko to jest duży stuk,jak by kto młotkiem przywalił w widelec


Po wymianie samego oleju w lagach na Motul 10W było bez zmian dalej dobijał.
Po wymianie kompletu tulejek w lagach + pierścień uszczelniający(występuje w jednej ladze) + oczywiście nowe uszczelniacze i zalaniu olejem 15W mogę teraz przez progi zwalniające przejeżdżać nawet 70 km/h i nic nie dobija ,trochę jak by był minimalnie za twardy ale wreszcie nie dobija co mnie bardzo irytowało bardzo szczęśliwybardzo szczęśliwy
_________________
Sokół
THE WORLD IS FLAT
Falcon VRCC#40307
  
Baca
10.05.2021 21:36:16
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: PL: Wisła - Śląsk Cieszyński

Posty: 850 #7812211
Od: 2014-10-11
Sokół jednak lagi ....lol, kto pyta ale i wymienia co trzeba ,nie narzeka ,)bardzo szczęśliwy
_________________
Pozdrawiam Baca
#27872

Jadąc motocyklem szepczą demony , anioły milczą !

Przejdz do góry strony<<<Strona: 3 / 4>>>    strony: 12[3]4

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PROBLEMY TECHNICZNE » STUKANIE ZAWIESZENIE PRZÓD

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


hosting hosting hosting hosting hosting