| |
Pablo112 | 01.11.2022 12:39:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: PL: Tarnów/Skrzyszów
Posty: 470 #8020090 Od: 2016-9-4
| Witajcie, jestem ciekaw waszych opini na temat następców opon Metzelera a mianowicie ME888. Jesteście zadowoleni? Miałem założony zestaw na poprzednim moto ale... hmmm wróciłem do Bridgestoon Exedra. Nowy sezon nowe opony więc muszę coś kupić. Jak wam się jeździ na tych 888? Pozdrawiam |
| |
Pablo112 | 01.11.2022 13:01:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: PL: Tarnów/Skrzyszów
Posty: 470 #8020094 Od: 2016-9-4
| Uzupełnię temat. Moje doświadczenia z ME888 w chłodniejsze dni głośne i z uslizgiwaniem. Wiem że temat opon wslkowany ale 880 już nie dostępne więc więcej osób śmiga na nowszym odpowiedniku. |
| |
Grzegorz | 01.11.2022 16:57:02 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: PL: TYCHY
Posty: 1667 #8020119 Od: 2014-10-8
Ilość edycji wpisu: 1 | Jeździłem na fabrycznych Dunlopach (tragedia), zjeździłem 2 komplety Avonów i kilka kompletów Metzelerów 880. Z mojego doświadczenia wynika, że z tych 3 marek, najlepsze (czyt. najbezpieczniejsze w każdych warunkach) były Metzelery. Ale to raczej nie dziwi, bo te opony są testowane i produkowane na identyczny klimat jaki panuje w Polsce. Teraz po raz pierwszy mam założone ME888. Przejechałem na nich dopiero 4000 km, więc nie będę ich jeszcze oceniał. Jedyne co mogę na razie powiedzieć o tych oponach: 1. jechałem na nich w kilkugodzinnym deszczu i w kilku bardzo intensywnych opadach burzowych i bardzo dobrze trzymały się drogi. Dla mnie właśnie jazda w ulewie, to najlepszy test opony !! 2. dodatkowo w trakcie jazdy w tym kilkugodzinnym deszczu, przez ponad 150 km droga pokryta była jakąś śliską brązową mazią a mimo to, opony dały radę, były przewidywalne i dobrze hamowały. 3. po przejechaniu 4 tyś. km nie widać żadnych oznak zużycia bieżnika. 4. nie zauważyłem też jakiegoś szczególnego wzrostu głośności w porównaniu do wymienionych powyżej marek.
Jeśli chodzi o uślizgi, to zdarzało mi się mieć je na wszystkich oponach, na których jeździłem. Mówię tu o sytuacji, kiedy wyjeżdżam z garażu przy temperaturze ok. 6-10 stopni C i na pierwszym zakręcie odkręcam mocniej manetkę gazu, ale to zjawisko mijało po przejechaniu kilkunastu kilometrów i wstępnym rozgrzaniu opon. Zdarzało mi się też jeździć Valkyrią (na Metzelerach 888) nawet w temperaturze minus 2 stopnie C i zawsze dojeżdżałem szczęśliwie do domu. _________________ GRZEGORZ VRCC #25500
|
| |
Pablo112 | 01.11.2022 18:26:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: PL: Tarnów/Skrzyszów
Posty: 470 #8020146 Od: 2016-9-4
| Dziękuję, no właśnie ostatnie dwa komplety które zużyłem to Bridgestonki Exedry i jeździło mi się bardzo dobrze wada jest taka że szybko się zużywają bezpieczna jazda jest do 8 max 10 tys. km i rozsądniejsi myślą o wymianie. Może się skuszę i wrócę do Metzelera. Pozdrawiam |